You tell the story, I set the tone

Wedding music arrangement with class, elegance and wonderful energy.

Boho wesele w Osadzie Młyńskiej

Od Marysi i Marcina dostałem krótkiego, ale konkretnego e-maila : „Planujemy wesele pod Warszawą w Osadzie Młyńskiej z luźnym klimatem, bliżej nam do rocka niż disco polo „.Już w trakcie rozmowy okazało się, że są to ludzie z, którymi tworzy się epickie rzeczy! Podczas pierwszej rozmowy dostali Oni również przydomek- M&M’s! Do osady dotarłem jeszcze przed południem, pochmurne niebo nie przeszkodziło w przepięknym ślubie cywilnym w otoczeniu drzew i przy akompaniamencie „The beatles – all you need is love” w wykonaniu warszawskiego chóru SGH, czyli przyjaciół z czasów szkolnych Marysi i Marcina. Coś niesamowitego! Po obiedzie daliśmy sobie dużo czasu na chill out, rozmowy, drinki i delektowanie się widokami roztaczającymi się wokół przepięknej Osady Młyńskiej.

„Nat King Cole – L-O-V-E” jako pierwszy taniec rozpoczął lawinę coraz lepszej muzyki. Znacie to powiedzenie, że „gra się tak jak przeciwnik pozwoli”? Weselnicy zaproszeni przez M&M’s byli genialni! Zazwyczaj najkrótszy pierwszy blok taneczny w tym przypadku trwał prawie 1,5h! a przez całą noc nie zabrakło takich hitów jak:

„Jive Bunny – swing to the mood”

„Earth, Wind & Fire – September”

„George Michael – Carless Whisper”

„Paul Anka – Diana”

„Elton John – I’m Still Standing”

„The Pointer Suster – I’m so Excited”

„I will survive od Hermes House Band”

a Oni dopiero się rozkręcali!

Totalne klasyki od Queen, Jackson5, Elvisa Presleya, ACDC i Stevie Wonder przełamywaliśmy Dawidem Podsiadło, Abbą, Katriną, Łąki Łan i Sistars, a skończyliśmy na Taylor Swift, Ofenbach, Lucenzo, Tinie Turner i Foster the people. Wisienką na torcie było odśpiewane przez całą sale „Rzekę Marzeń” oraz…..„Czarny ciągnik”! 😀 Samo wesele to totalny chillout i spontaniczność, przeplatany niesamowitą energią na parkiecie!

Marysia i Marcin zaufali mi totalnie i nie bali się odważnych decyzji takich jak tort przy dźwiękach czołówki z serialu „Gra o Tron”! W całym szaleństwie zorganizowali nawet mini kino dla swoich gości!

Mogę tak pisać i pisać godzinami, sami zobaczcie jak to wyglądało okiem Kapala Weddings.

Miejsce przyjęcia: Osada Młyńska Wianek (i butonierki) : Tanijka Suknia: Zaprojektujsuknie.pl Bukiet: MyBigDay Film: mattlummer Zdjecia: Fotograf ślubny Warszawa | KAPALA weddings

DJ na wesele Warszawa | Najlepsze sale weselne Warszawa

Brak komentarzy

Zostaw komentarz